środa, 11 marca 2015

różnimy się dość wyraźnie


carrie, carrie. kiedy w końcu zrozumiesz, że kawa, czekolada i papierosy to nie jest sposób na problemy? 
życie jest w gruncie rzeczy podłą suką. najpierw układa się idealnie, daje ci poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji, pozwala odetchnąć z myślą, że wreszcie wszystko jest tak jak być powinno. a potem zaczyna się tobą bawić i traktować jak domek z kart. wyciąga poszczególne karty i cierpliwie czeka. czy tym razem wszystko się zawali czy może pozwolić sobie na jeszcze trochę. a potem, balansując tak na granicy zaczyna układać wszystko od nowa. znowu masz nadzieję, znowu się uśmiechasz, znowu cieszy cię słońce. i wtedy życie złośliwie chichota i gra rozpoczyna się na nowo. 

rozpadniesz się teraz czy jeszcze trochę wytrzymasz?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz